Hello!
Postanowiłam co miesiąc pokazywać mój plan ćwiczeń.
W tym miesiącu udało mi się ćwiczyć:
Powiem tak, nie jestem z siebie zadowolona w tym miesiącu.
Bilans 14 dni ćwiczeń.
Niby nie jest źle, ale jak widać okres od 22.06 to istna porażka, ALE mam spore wytłumaczenie, a mianowicie sesja, poza tym właśnie od 22.06 miałam silne skurcze żołądka, które ustały dopiero przedwczoraj.
Czas w którym nie ćwiczę to katorga. Moje ciało wręcz krzyczy, żeby poćwiczyć.
Jutro kończę sesję i ostro zabieram się za ćwiczenia.
Nawet nie wiecie jak się cieszę!
Jak da się zauważyć zaczęłam wplatać ćwiczenia z Mel B.
Mel B jest mega pozytywną osobą, w trakcie ćwiczeń nie schodził mi uśmiech z twarzy.
Natomiast wydaje mi się, że Ewka daje większego kopa. (turbo, killer).
Nadmienię, że każde ćwiczenia poprzedzone są 5-cio minutową rozgrzewką.
Średnio staram się ćwiczyć 40 minut. (+ 5 min rozgrzewka) co dwa dni, a w inne dni wplatam ćwiczenia głównie na pośladki.
Trzymam kciuki za Was! :)
pozdrawiam
ewa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz