niedziela, 6 maja 2012

OOTD

Cześć!

Dzisiaj postanowiłam umieścić mój pierwszy outfit of the day. 
Tytuł bloga jednak do czegoś zobowiązuje. 

Strój prosty, bez zbędnych dodatków.





 Mam na sobie:
- Czerwona zwiewna sukienka, kupiona w osiedlowym sklepie
- Ciemno granatowa torebka- SH
-Czarny, cienki pasek- dawno dawno kupiony z spodniami  w Orsay
- Balerinki- H&M
-Kryjące czarne rajstopy
-Lakier misssporty nr. 326- piękny koralowy kolor

Ostatnio stałam się dość minimalistyczna i zapominam o ubraniu kolczyków, czy też pierścionków. 
Według mnie strój może mieć dwa oblicza. Dodając do niego czarną skórzaną ramoneskę byłby rockowy, luźny. Natomiast dodając czarne buty na obcasie oraz marynarkę, byłby elegancki. 

pozdrawiam
ewa




wtorek, 1 maja 2012

Filtry cz. 2

Witam cieplutko!

Tak jak obiecałam przychodzę z recenzją dwóch filtrów- z Ziaji oraz Babydream
Początkowo wzbraniałam się przed korzystaniem filtrów, gdyż odstraszał mnie efekt bielenia, czy tłusty film na twarzy. Przebarwienia skutecznie mnie do nich przekonały. 


Cena :
Ziaja - kupiony w aptece, ok. 20-25 zł
Babydream- kupiony w rossmanie za ok. 11-15 zł 

Skład pokrótce: 

ZIAJA
Aqua (Water), Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Cetearyl Ethylhexanoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Octocrylene, Zinc Oxide, Titanium Dioxide, Alumina, Simethicone, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Diisostearoyl Polyglyceryl-3 Dimer Dilinoleate, Glycerin, Dimethicone, Magnesium Sulfate, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Hydrogenated Castor Oil, Hydrogenated Rapeseed Oil, Microcrystalline Wax, Ethylparaben, Methylparaben, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Limonene, Linalool, Benzyl Benzoate, Geraniol, Benzyl Alcohol.

BABYDREAM
Aqua, Octocrylene, Alcohol, C12-15 Alkylbenzoate, Glycerin, Titanium Dioxide, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Propylheptyl Caprylate, Bisethylhexyloxyphenol Methyoxyphenyl Triazine, VP/Hexadecene Copolymer, Tricontanyl PVP, Stearyl Dimethicone, Panthenol, Butyrospermum Parkii, Tocopheryl Acetate, Ethylhexylglycerin, Trimethoxycaprylylsilane, Acrylate/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Carbomer, Sodium Hydroxide, Xanthan Gum, Disodium EDTA, .

*filtr fotostabilny
*filtr mineralny
*filtr chemiczny

Niestety muszę przyznać, że słabo wypadają w kwestii fotostabilności natomiast nie oznacza to, że filtr nie chroni. Po prostu podczas długiej ekspozycji na światło słonecznie cząsteczki filtru po prostu słabną.  Pamiętajcie jednak, że dany produkt posiada w składzie kilka filtrów (tych chemicznych i mineralnych), dlatego też rozpad nie przebiega tak szybko.

Części składów nie mogłam rozszyfrować, oraz nie wypisałam takich składników jak- emolienty, wit. E, składniki natłuszczające,konserwanty  itp. itd.

OPINIA

Ziaja- Babydream

Zapach:
Ziaja- ładny, delikatny, kojarzy mi się z wakacjami, delikatny.
   Babydream- według mnie dość chemiczny, niezbyt przyjemny

Konsystencja, efekt na skórze:
Ziaja- dość tłusta, zwarta, nie gęsta, ale też nie rzadka, dobrze rozprowadza się po twarzy, szybko się wchłania, bieli lecz szybko to znika, bardzo delikatnie natłuszcza.

Babydream- rzadsza od Ziaji, dobrze się wchłania, natomiast pozostawia lepką warstwę co jest bardzo denerwujące i nieprzyjemnie,ciężko wykonać makijaż,  zostawia tłusty długo utrzymujący się film, podkreśla skórki po nałożeniu podkładu sypkiego

Ziaja- Babydream

Ogólnie:
Ze względu na efekt jaki pozostawia na skórze zdecydowanie faworytem jest ZIAJA, natomiast w jeżeli chodzi o skład produktu nie ma co ukrywać Babydream ma lepszy i chyba będę musiała się z tym filtrem pogodzić i wypróbować kila technik jego nakładania. 
Bardzo denerwuje mnie, gdy po nałożeniu mam lepkie dłonie i twarz, a także świecę się jak żarówka, choć muszę przyznać, że po nałożeniu minerału daje to taki efekt glow, tafli wody na twarz, co jest ładne, gdyby nie te skórki. 

Ze względu na brak środków finansowych wybrałam te o to filtry. Nie są drogie, a mimo wszystko chronią twarz przed promieniowaniem. Lepsze to, niż wyjście bez jakiejkolwiek ochrony. 

W połowie maja będę miała okazję spróbować filtru z Neutrogeny spf. 70. 

pozdrawiam
ewa