czwartek, 9 lutego 2012

Pielęgnacja włosów!

Witam,

Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moją pielęgnacją włosów, którą stosuję ok. 2 tygodni. 
Muszę przyznać, że bardzo lubię dbać o swoje włosy, toteż ucieszyłam się, że mogę coś nowego wprowadzić w swoją pielęgnację. Generalnie uważam, że im mniej, tym lepiej. Nie warto męczyć naszych włosów. 
W tym momencie ciężko powiedzieć mi czy kuracja jest idealna dla moich włosów i już nigdy jej nie zmienię, aczkolwiek muszę przyznać, że moje włosy to lubią i reagują w sposób który oczekiwałam. 
To tyle tytułem wstępu.

Dużo słyszy się o olejowaniu włosów. Brzmi nieciekawie, przynajmniej dla mnie. Teraz olej-uje się dosłownie wszystko- twarz, ciało, włosy. Na twarz nie zdecyduję się, ale na włosy, czemu nie?
Pomysł podsunęły mi koleżanki, które w tej kwestii nie są laikami. 
Jeżeli chodzi o samo olejowanie to proponuję wpisać w google "olejowanie włosów" i pojawi się mnóstwo artykułów na ten temat. 

Kilka dobroczynnych skutków olejowania:
- utrzymanie zdrowego stanu włosów
- zmniejszenie ich łamliwości
- poprawia ich kondycję i wygląd- są bardziej lśniące, zdrowo wyglądające

..itp. tego jest naprawdę mnóstwo.

Moja mikstura to:
* oliwa z oliwek + olej rycynowy*


Ja wlałam miksturkę w taki o to pojemniczek z dozownikiem. Pozwala mi to na wykorzystaniu odpowiedniej ilości mieszanki. Jeżeli chodzi o proporcje mikstury to mniej więcej względem tego pojemniczka- 1/4 olej rycynowy, reszta oliwa. Dobrze wymieszałam. Pamiętajcie, że rycyna jest bardzo gęsta, dlatego nie przesadźcie z jej ilością. 

Sposób w jaki olej-uję włosy:
*dzielę włosy na 4 pasma, nakładam troszkę oleju na rękę, następnie pocieram o drugą rękę i nakładam na poszczególne pasma, zawijam włosy w koczek, zakładam specjalny 'turban' z mikrofibry i zostawiam to na całą noc (można też chodzić w tym kilka godzin w ciągu dnia)*

Gdy zaczęłam olejować włosy, postanowiłam zakupić szampon bez sls-u (jak wiecie w składzie znajduje się środek przeznaczony do mycia naczyń- tym samym olej prawdopodobnie zmył by się bardziej ja po użyciu szamponu bez sls). Tutaj dodam, że nie jestem jakąś maniaczką anty-slsową. Ja zakupiłam szampon dla dzieci babydream .

Nie jest to moje pierwsze zetknięcie z tym szamponem. Ciężko jednoznacznie napisać, czy szampon jest dobry czy nie. Plusem jest to, że ma dobry skład, zaś słabo się pieni- chodź mam wrażenie, że lepiej jak poprzednim razem, i plącze włosy, bez odżywki ani rusz. Nie każdemu spodoba się pierwsze wrażenie po umyciu, ponieważ włosy będą szorstkie i nie miłe w dodyku (brak silikonów). Cena do ok. 5 zł.
Szampony, które rownież mają dobry skład to- Hipp (cena odstrasza), szampony Alterra, pewnie jest ich dużo dużo więcej. 

Następnie wypadało kupić odżywkę. Koleżanka doradziła bez spłukiwania, więc tak też zrobiłam. Poleciła mi:

Jak zwykle skład jest dobry. Zapach obłędny. Cena świetna. Włosy ślicznie pachną i wyglądają zdrowo, dobrze się rozczesują. Wcześniej miałam z Joanny miód i cytryna, której nie polecam. 

Dodatkowo muszę dodać, że nie korzystam z suszarki, prostownicy czy lokówki. Jak już to baardzo rzadko. 

Można dodatkowo nałożyć minimalną ilość mieszanki na końcówki włosów, aby zamknąć łuski włosów. Ja nie próbowałam, ale na pewno to zrobię. 

To chyba tyle na temat mojej pielęgnacji włosów. 
Jeżeli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem. Mam nadzieję, że komuś się przyda ta notka. 

pozdrawiam
ewa




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz