sobota, 24 września 2011

Biedronkowe recenzje!

Witam!
Dzisiaj chciałabym zrecenzować kilka kosmetyków zakupionych w Biedronce. 

1. Masło do ciała


Całkiem na początku, gdy zakupiłam to masło nie mogłam przywyknąć do jego zapachu, ciągle mi coś przypominał. Aż w końcu wpadłam na to co to może być. Otóż pachnie on jak kisiel cytrynowy. (np. delecty czy tam innego którego trzeba rozrobić z wodą i cukrem).Z czasem zapach na prawdę przypadł mi do gustu.
Konsystencja masła jest dość zbita, twarda, ale w kontakcie z skórą staje się ona kremowa i z łatwością się rozprowadza. 
Masło bardzo przypadło mi do gustu. Świeżo pachnie, długo utrzymuje się na skórze, dobrze nawilża. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się takiego efektu. Sama się sobie dziwię, leżąc w łóżku, co chwilę smarowałam się tym masłem. 
Polecam tą wersję. Mam jeszcze jedno opakowanie tego i innego(który nie bardzo mi się podoba).

2.Peeling do ciała


Tak, tak, tak! 
Ponownie zacznę od zapachu. Początkowo może wydawać się ostry, lekko sfermentowanych owoców.(alkoholowo?). Byłam lekko zawiedziona, ale szybko mi przeszło ja powąchałam drugi, trzeci raz, a już kompletnie się zakochałam po pierwszym użyciu. Zapach jest niesamowity, roznosi się w całej łazience, pozostaje na skórze, efekcie nie korzystałam już z balsamów, żeby się go nie pozbyć. 
Zawiera w sobie duże, jak i drobniutkie drobinki, więc każdy powinien być zadowolony. 
Jestem bardzo zadowolona i polecam każdemu. Jedyny minus to to, że się szybko kończy.

3. Żel micelarny

Micele, na pewno każdy coś o nich słyszał. Ja szczerze powiedziawszy nie mogłam przełamać się i korzystać z samej wody micelarnej, więc zrezygnowałam z tego typu demakijażu. 
A o żelu biedronkowym słyszałam już od bardzo dawna i gdy tylko go dorwałam to bez wahania wrzuciłam dwa do koszyczka.
Moim zdaniem, żel spełnia wszystkie swoje zadania.
Świetnie oczyszcza cerę z zanieczyszczeń, makijażu. Nie wiem czy posiada właściwości nawilżające, jak napisał producent, gdyż dodatkowo korzystać z kremów nawilżających. Żel nie podrażnia, nie ściąga skóry. Jest hypoalergiczny, innymi słowy jest bardzo łagodny, więc jeżeli ktoś ma bardzo wrażliwą cerę to będzie żel  jak najbardziej dla niego. Delikatnie pachnie. 
Jak dla mnie ma same plusy. Zakupiłam już kolejne dwa. 

4. Nawilżający żel do mycia twarzy

Nie jest to micel, ale posiada takie same właściwości jak jego poprzednik. Ja osobiście nie zmywałam nim makijażu, jedynie dodatkowo zmywałam nim twarz po micelu, żeby być w 100% pewna, że oczyściłam twarz z wszelkich zanieczyszczeń. 
Drobinki są nie wyczuwalne, co mnie troszkę rozczarowało, ale równie go polecam!


Moje dzisiejsze zakupy:
- 2 żele micelarne
- zmywacz bezacetonowy 
- maseczka 
- lakier Catrice (nr. 350 Hip Queens Wear Blue Jeans!)

pozdrawiam
ewa




1 komentarz: